Desant na KATO trwa. Mariacka przyciąga coraz to nowe lokale. Po mnogości wódek i zakąsek przyszedł czas na piwo. Do Browariatu dołączyła Kontynuacja wprost ze Śląska, tylko że Dolnego 🙂
Wnętrze, jak to w piwiarni. Długie, proste, sosnowe ławo-stoły, kilka foteli dla spragnionych nieco wygodniejszego odpoczynku i mnóstwo „kijów” do lania piwa.
Szczerze mówiąc, trochę brakuje atmosfery i klimatu nasiadówki, ale może to złudzenie spowodowane skromnymi przy niedzieli klientami. W każdym razie, na imprezkę w gronie kolegów jak znalazł 🙂
Najważniejsze, że obsługa kompetentna i zanim się na coś zdecydujemy, można potestować.
I tu zaczynają się schody. Przyznaję, nie jestem miłośnikiem tzw. nowo falowych piw rzemieślniczych. W każdym, prawie bez wyjątku, wyczuwam cytrusy. Wybieram piwo pszeniczne – czuję grejpfrut, sięgam po american, ale – cytryna, etc. Trochę mnie to zaczyna denerwować, ale cóż, taka moda, tylko ile te „nowe” smaki mają wspólnego z piwem?
Niech za odpowiedź posłuży fakt, że za najlepsze piwo pszeniczne obsługa Kontynuacji uznaje warzone w „normalnym” browarze na Bayerach Maisel’s Weisse!
Dobrze, że będzie gościć w Kontynuacji…
Kontynuacja, Mariacka 37, Katowice