Ciężka, tłusta, zawiesista, w sam raz dla ciężko pracujących. Tak jest tradycyjna kuchnia śląska. Do tego oszczędna, bo nie było za wiele, ale przede wszystkim smaczna.
Chop jak przyszoł do dom to miał mieć richtig dobry łobiod. Inaczej mógł się wnerwić, a tego żadna, nastawiona przeca na zadowolenia męża, slońsko dziołszka by nie zdzierżyła.
W Moodro chcieliby, jak sami mówią, łączyć tradycyjną śląską kuchnię z nowoczesnością.
Z pewnością udało się to we wnętrzu. Moodro to naprawę przyjemna miejscówka. Dwupoziomowa restauracja w starym szybie (chyba?) z czerwonej cegły, z zielonymi smaczkami i ciężką, stalową suwnicą. Elegancko i komfortowo, ale bez zadęcia, które często towarzyszy tego rodzaju rewitalizacjom i do tego z widokiem na Muzeum Śląskie. Nice 🙂
Z menu festiwalowego – dwa sety do wyboru, wybrałem Inspiracje Śląskie II z marynowanymi warzywami, makrelą i lodami kminkowymi.
Na początku jednak dostaliśmy sympatyczne czekadełko – foccacia z kremowym pasztetem oraz konfiturą z cebuli. Wow! Takie małe, a takie pyszne. Wspaniale połączony wytrawny smak pasztetu, słodkości cebuli i chrupkości pieczywa. Bliskie ideału 🙂
Zapowiadał się pyszny wieczór… ale tylko się zapowiadał.
W warzywach marynowanych z jogurtem greckim i czarnuszką na pierwszy plan wybijał się kwaśny posmak. Oczywiście, to normalne przy marynowanych produktach, ale tym razem aż do przesady. Jogurt nie był w stanie ani tego złamać, ani złagodzić. Niestety.
Makrelę, tłustą, morską, świetną rybę kucharz zamordował po raz drugi. Suche jak pieprz mięso zupełnie straciło smak. Do tego modra kapusta przesadnie słodka i ledwo co opieczone bratkartofle. Szkoda 🙁
Na koniec na szczęście dostaliśmy jeszcze bardzo ciekawe lody kminkowe w towarzystwie niestety zbyt suchego brownie z kremem, który efektownie „umaział” talerz, ale nie dawał się zeskrobać.
Subtelne wnętrze, pięknie skomponowane talerze i mocno przeciętny smak. Moodro to piękna miska, z której nie można się najeść.
Sprawdzę jeszcze Moodro Bistro w budynku obok i dam Wam znać, czy mimo wszystko warto się wybrać, czy lepiej omijać te miejsca z daleka. Już niebawem 🙂
Restauracja Moodro, Katowice, ul. Dobrowolskiego 1 (Muzeum Śląskie), czynne do 22.00